Samochód to wielka wygoda w dzisiejszych czasach. Według statystyk z 2016 r. na 1000 mieszkańców w Polsce przypadało 599 samochodów. Masz prawo jazdy i swoje auto? A wyobrażasz sobie teraz nie mieć? No właśnie. 🙂 Wygoda i luksus… a jak wiadomo, to zawsze kosztuje. 🙂 Obecnie, wszystko wiąże się z kosztami, szczególnie utrzymanie swojego środka transportu. No cóż, będziemy mówić o zupełnie innych kosztach, jeśli chodzi o auto, a np. o rower, ale przecież życie bez swojego samochodu, mogłoby być – w wielu przypadkach – wręcz niemożliwe… Na szczęście jest kilka sposobów, które mogą skutecznie pomóc ograniczyć ci wydatki, związane z utrzymaniem auta. Oczywiście utrzymanie go, wiąże się w równej mierze z wydatkami na paliwo, jak i okresowe opłaty, naprawy, przeglądy… zarówno nowy, jak i używany samochód kosztuje, z tym że wydatki z tym związane, uzależnione są oczywiście od modelu, rocznika, stanu technicznego… i mnóstwa innych czynników, o których nie będziemy się rozpisywać. Uwierzcie mi, że na początku te oszczędności – w niektórych przypadkach – mogą wydać się niewielkie, ale w skali roku, są znaczące.
PROSTE KALKULACJE…
Twój samochód kosztuje cię około 8000 – 10000 tysięcy rocznie. Skąd taka kwota?
Załóżmy, że miesięcznie jeździsz, około tysiąca kilometrów. Auto spala średnio 7 litrów benzyny na 100 km. Średnia cena benzyny, oczywiście tutaj również „około”, wynosi 5 zł, więc miesięcznie zapłacisz – plus minus – 350 zł.
Doliczmy do tego, obowiązkowy przegląd – około 600 – 800 zł.
Ubezpieczenie, około 2000 zł.
Opony około 1000 zł plus naprawy, które zdarzają się raz na jakiś czas, raczej minimum 400 – 500 zł rocznie…
Wnioski są proste. Oczywiście jest to przykładowa kalkulacja i sami możecie obliczyć koszt utrzymania swojego auta rocznie. Nie każdy traci 300 zł miesięcznie na paliwo i nie każdy płaci za przegląd około 600 – 800 zł… Bądź co bądź, łatwo można zobrazować sobie koszt utrzymania swojego pojazdu.
PROSTE WSKAZÓWKI
Najchętniej zacznę od najprostszej i w sumie dość banalnej porady… 🙂
Zastanów się, czy zawsze i wszędzie musisz jeździć autem. Jest, to może prosta rada, ale naprawdę, warto czasami przejść się na spacer. Oczywiście, nie mówimy tutaj o tym, aby na nogach lub rowerem, przemieszczać się codziennie do pracy oddalonej o 15 km – nie o to chodzi. Czasami jednak warto iść do sklepu spacerkiem lub odwiedzić znajomych rowerem. Korzystanie z komunikacji miejskiej, również bywa często wygodne, tym bardziej że w niektórych przypadkach może ono być korzystniejsze finansowo. Warto przeliczyć sobie koszt biletu miesięcznego, a koszt wydawanego paliwa na miesiąc. Oczywiście, auto jest zawsze najwygodniejsze, jego jedną z podstawowych funkcji, jest zapewnienie komfortu. Jednakże, czasami sport i alternatywne rozwiązania to samo zdrowie! Jak wiadomo, zmniejszenie wydatków związanych z autem, nie odnosi się tylko do tego, aby ograniczyć używanie swojego samochodu. 😉 Postaramy się teraz wypunktować dla ciebie kilka konkretnych wskazówek.
- Rób zakupy z głową – zastanów się teraz, jak często kupujesz różne produkty na stacjach benzynowych, ponieważ jest to po prostu wygodne i „po drodze”. Czy wiesz o tym, że np. płyn do spryskiwaczy ( na stacji ) może kosztować około 25 zł, a w sklepie około 10 – 15 zł? Zapewne o tym wiesz – z własnego doświadczenia. Oczywiście nie zawsze udaje się uniknąć zakupów na stacji, szczególnie jeśli jesteś w podróży. Mimo wszystko, jeśli naprawdę nie musisz, postaraj się ograniczyć kupowanie różnych produktów w tym miejscu. Lepiej jest zaopatrzyć się w potrzebne rzeczy przed wyjazdem niż potem narażać się na niepotrzebne wydatki. To samo dotyczy również części eksploatacyjnych do auta. W sklepach internetowych możesz znaleźć zdecydowanie tańsze części niż w sklepach stacjonarnych. Wiąże się to między innymi z marżą. Warto porozglądać się w Internecie, gdzie jest mnóstwo sklepów oferujących dość korzystne ceny.
- Mądre tankowanie – stacje przy supermarketach i stacje samoobsługowe to najtańsze stacje benzynowe. Paliwo kosztuje nawet 15 – 20 groszy mniej.Czy wiesz, że wydatki na paliwo stanowią aż około 40 %? Warto również tankować w sprawdzonych miejscach, które znasz i wiesz o tym, że jest tam dobre jakościowo paliwo. Oczywiście nigdy nie zweryfikujesz tego w stu procentach, ale będąc kierowcą, wiesz które stacje mają lepszą renomę, a które gorszą. 🙂 Płacąc dodatkowo kartą z np. 4 procentowym moneybackiem, możesz zaoszczędzić nawet około 35 groszy na litrze. W ten sposób na jednym baku, zaoszczędzisz nawet do 20 zł. Skoro już mówimy o oszczędzaniu na paliwie, warto wziąć pod uwagę zapisanie się do programu lojalnościowego – w ten sposób kupując paliwo, zbierasz jednocześnie punkty, które potem wymieniasz na nagrody lub atrakcyjne zniżki. Warto również rozejrzeć się za bankami, które oferują usługę programu moneyback. Karta może zapewnić ci zwrot za paliwo nawet 50 zł miesięcznie. Przeliczając to na roczne zaoszczędzenie – ograniczysz wydatki nawet o 500 – 600 zł. Nie jest to wcale taka mała kwota… Ponoć tankowanie w weekendy również jest tańsze. Może warto sprawdzić dokładniej tę teorię?
- Zostań ekokierowcą, czyli ecodriving – jest to zjawisko godne dłuższego opisania, ale to nie jest główny temat dzisiejszego tekstu, więc o tym innym razem. W skrócie – stosując się do zasad ecodrivingu, możesz zaoszczędzić nawet od 5 do 30 % zużywanego paliwa. Według TNS OBOP, aż około 80 % deklaruje się, że jeździ ekologicznie. Bardzo budujące wyniki, ale czy prawdziwe? Szacuje się, że jeżdżąc „eco” można oszczędzić nawet do 1,5 l paliwa na sto km. Ekojazda to optymalne wykorzystanie pracy silnika i jest to między innymi hamowanie silnikiem i utrzymywanie stałej prędkości. Trzymając się złych nawyków, można marnować nawet 4,5 l paliwa na 100 km, w przeliczeniu tracisz w ten sposób nawet do 30 zł na każde 100 km. Skąd takie wnioski? Z przykładowych obliczeń:
Agresywna jazda – 1 litr, zbędny postój 0,5 l, zbędne obciążenie auta 0,3 l , boks dachowy 1 l, zbyt niskie ciśnienie w oponach 1,7 l. Widzisz? To wszystko składa się na ekojazdę i nie tylko to. Warto więc zapoznać się lepiej z tym zjawiskiem i zacząć nim interesować, ponieważ nie jest to tylko przejściowa moda, lecz styl jazdy, który może pomóc zaoszczędzić ci ładną sumkę i przy okazji zadbać o środowisko.
- Rozsądne korzystanie z klimatyzacji – klimatyzacja jest to duża wygoda – nikt nie lubi stać w długim korku latem, kiedy za oknem jest 30 stopni Celsjusza, a otworzone okno nie gwarantuje żadnego powiewu wiatru. 🙂 Owszem, jest to komfort, który jednak przekłada się na pochłanianie dodatkowych litrów paliwa. Włączona klimatyzacja pochłania nawet litr paliwa na sto km. Eksperci sugerują, że klimatyzację powinno włączać się, kiedy na liczniku pojawia się ponad 50 km/h. Czasami warto otworzyć okno, szczególnie, wtedy kiedy pokonujemy krótsze dystanse i nie ma ogromnych upałów. Mówi się, że podczas 8-godzinnej jazdy z włączoną klimatyzacją przeciętne auto spali dodatkowo benzynę o wartości około 25 zł…
- Zadbaj o stan swoich opon – opony naprawdę mają wpływ na wydatki związane z samochodem. Zbyt mała ilość powietrza naraża na uszkodzenie felgi, a jeśli spojrzymy na to z kwestii finansowej, mając nieodpowiednio napompowane opony, możesz podnieść zużycie paliwa o nawet około 20% – w przeliczeniu około 2 litry benzyny na sto km. To samo dotyczy niepotrzebnego obciążenia auta zbędnym bagażem. Bardzo często wozimy w samochodzie zupełnie niepotrzebne rzeczy, które obciążają nasze auto. Bagażnik dachowy również bywa dodatkowym balastem, co również wpływa na zużycie paliwa. Warto o tym pamiętać, szczególnie planując dłuższe wyjazdy. 🙂
Niektórzy kierowcy zastanawiają się również nad założeniem gazu w samochodzie. Cóż, jest to kwestia sporna… z jednej strony, taki montaż wynosi około 2,5 tysiąca, oczywiście nie mówiąc o dieslu, gdzie kwota ta może wynosić spokojnie ponad 7 tysięcy zł… -mówiąc łagodnie 😉 Z czasem taka inwestycja – w pierwszym przypadku – powinna się zwrócić, ponieważ gaz kosztuje naprawdę niewiele. Miesięcznie można zaoszczędzić nawet 300 zł. Jest to jednak zdecydowanie dłuższy temat, nad którym również trzeba poświęcić więcej czasu i mamy nadzieję, że wkrótce poczytacie o tym u nas.
Warto również zastanowić się nad zmianą ubezpieczyciela. Jest mnóstwo ofert polis, a kupując polisę OC w Internecie, można zaoszczędzić nawet około 300 zł rocznie.( system direct ).
Oszczędzanie wydatków związanych z samochodem nie musi być wcale trudne – wystarczy trochę dyscypliny i samozaparcia. Oczywiście, to nie jest tak, że na zawołanie, uda ci się zaoszczędzić zawrotne sumy – to nie działa w ten sposób. Sukcesywne stosowanie się do powyższych porad, powinno pomóc ci ograniczyć te wydatki. A może znasz jeszcze inne wskazówki, które mogą pomóc w oszczędzaniu? Jeśli tak, podziel się z nami w komentarzu, może to być niezwykle pomocne dla niejednego kierowcy! 🙂 Czołem!
