Zapewne większość z was miała okazję tego lata podziwiać wspaniałe krajobrazy, podbijać górskie szczyty, smażyć się nad morzem pod palmą… Tak, jak i w poprzednim roku, najbardziej obleganym kierunkiem wyjazdów zagranicznych jest Grecja – urlop w tym kraju wybrało ponad 31 proc. klientów biur turystycznych. Na drugim miejscu jest Turcja, a na trzecim Bułgaria, a większość urlopowiczów preferowała lipcowe i sierpniowe wyjazdy. Jak wspaniale jest czytać o tym, że Polacy coraz częściej decydują się na realizowanie swoich marzeń i co istotne – stać ich na to. 🙂
Piękny czas, piękne wspomnienia, piękne perspektywy… niestety nie dla wszystkich. Wiele osób często rezygnuje z upragnionych wyjazdów, z bardzo prozaicznego, ale jakże konkretnego powodu. Brak finansów. Statystycznie jest to pierwsza przyczyna rezygnacji z urlopów, spędzanych poza miejscem zamieszkania. Jeśli marzysz o słonecznej plaży w Grecji lub o niezapomnianej wycieczce do Rzymu, to może nie w tym roku, ale w następnym, gwarantuje ci, że na pewno spełnisz swoje marzenie. Jeśli oczywiście zastosujesz się do kilku prostych wskazówek.
Oszczędzanie to żmudny proces. Niestety, ciężko jest odłożyć większą sumę, kiedy nie zarabia się zbyt wiele. Nie warto rozpisywać się tutaj o tym, że najważniejsze jest, aby szukać pracy, która finansowo przyniesie nam jak największe korzyści – zapewne większość z was to robi, albo przynajmniej powinna. 🙂 Jeśli jednak nie zarabiasz kokosów, sukcesywne i regularne odkładanie, nawet cały rok, może być pomocne. 🙂
Jak oszczędzić na wakacje i nie dać się zwariować
Od czego zacząć oszczędzanie na wakacje? Otóż od sprecyzowania swoich planów. W pierwszej kolejności zrób listę, która będzie zawierała odpowiedzi na kilka konkretnych pytań. Gdzie chcę jechać? Kiedy? Na jak długo? Z kim? Jaki budżet mogę na to przeznaczyć? Jakie są moje oczekiwania? Ok. Wiesz już, o czym marzysz? Bez planowania i organizacji nie ma dobrego startu. 🙂 To teraz kilka prostych wskazówek, jak zrealizować swoje pragnienia. 🙂
1.Zastanów się nad miejscem – czasami te najbardziej oblegane kierunki są droższe. W sumie nie czasami, lecz zawsze. Warto poszukać alternatywy. Czy wiesz, że zamiast Chorwacji, możesz wybrać wycieczkę do Czarnogóry, która również może poszczycić się wspaniałym klimatem i przezroczystą wodą? A może Filipiny zamiast Tajlandii?
2.Dobry termin – w sezonie wyjazdy zawsze są droższe i jest to niezaprzeczalny fakt. Najlepsza pora na wakacje za granicą to wrzesień, październik – wtedy ceny wszystkiego, od biletów lotniczych, przez ceny zakwaterowania, po wyżywienie i ogólne warunki, są naprawdę niższe. Zresztą, w lipcu i sierpniu wiele miejsc jest zatłoczonych, co utrudnia czerpanie przyjemności z upragnionego urlopu. Szczególnie Grecja, Turcja i Bułgaria.
3.Spędź trochę czasu, porównując – czasami w Internecie można znaleźć bardzo korzystne tańsze loty lub zakwaterowanie. Warto przejrzeć różne strony i propozycje, zanim wybierze się pierwszą lepszą ofertę, ponieważ spodoba nam się nazwa hotelu, albo łazienka w hotelu. 🙂
4.Poluj na okazję – czasami warto wstrzymać się z pewnymi ofertami i poczekać, aż będą tańsze. Dotyczy to głównie wycieczek za granicę, ponieważ niektóre last minut są bardzo korzystne cenowo. Oczywiście wiąże się to, z tym, że wylot możesz mieć już następnego dnia, ale czasami kto nie ryzykuje ten, nie pije szampana. 🙂
5.Ogranicz zakupy – nadchodzi wspaniały urlop, a ty uświadamiasz sobie, że nie masz krótkich spodni, lub trampków. Wielu osobom w tym czasie włącza się mania kupowania. A może kupić trzy pary spodenek? Jedna to zdecydowanie za mało. Dziesięć par skarpetek? Słabo. Dwadzieścia przyda się bardziej, przecież może padać, zmokną mi nogi… Jest wiele pomysłów i większość z nich jest zupełnie bezsensowna. 🙂 Kurczę, przecież im mniej weźmiesz bagażu ze sobą, tym lepiej, szczególnie podczas dźwigania walizki. 🙂
6.Odkładaj, odkładaj i jeszcze raz odkładaj – aż do skutku. Dotyczy to nie tylko oszczędzania na wakacje, ale także ogólnego oszczędzania – zawsze ustalaj sobie, ile pieniędzy odłożysz w miesiącu i zawsze to rób. Warto również wrzucać do skarbonki wszystko co się da – tu złotówka, która została z zakupów, tutaj pięć złotych, które samotnie tuła się po portfelu. Opcji jest mnóstwo! Systematyczne i dokładne odkładanie nawet małych sum to już połowa sukcesu.
7.Jadę i kropka! – powiedz sobie wprost, że jedziesz na urlop w to i to miejsce, w tym czasie i trzymaj się swojego postanowienia. Mając sprecyzowany cel, dużo łatwiej jest go zrealizować, niż tylko snując plany o wakacjach, za jakiś tam czas, gdzieś tam kiedyś tam… Motywacja to podstawa.
Oszczędzając na wakacje, udowadniasz sobie, że potrafisz i łączysz przyjemność wspaniałego urlopu z pożytecznym. 🙂 Zasłużonego odpoczynku nie powinno się odkładać, tak samo, jak oszczędzania na niego! Jest jeszcze jedna ważna rada, której nie możesz przeoczyć – zawsze trzymaj się zaplanowanego budżetu. Jadąc na wycieczkę, ustal jaką kwotę na nią przeznaczysz. Oczywiście nie chodzi o to, aby liczyć każdy grosz, nie po to są wakacje. Po prostu ustal bezpieczny próg, którego po prostu nie przekroczysz. Najważniejsze – nie wydaj dwukrotności sumy, którą przeznaczasz na wyjazd. 🙂 Właśnie o to chodzi, aby nie popaść ze skrajności w skrajność.
Alternatywy i jeszcze raz alternatywy
Chcesz zminimalizować wydatki jeszcze bardziej? Owszem, da się. Jest na to kilka prostych rad.
1.Jedź na własną rękę – czasami taki wyjazd naprawdę może okazać się tańszy, szczególnie do Chorwacji, kiedy to wyjazd własnym autem i poszukiwanie zakwaterowania we własnym zakresie, jest tańszy niż oferta z biura.
2.Korzystaj z tego transportu, który bardziej się opłaca – dotyczy to szczególnie wyjazdów np. nad polskie morze, czy też w góry. Czasami mały busik w Zakopanem, który ma przewieźć cię 5 km, skasuje za to 100 zł ( oby tylko…). Czy nie taniej wyjdzie przejechanie tego małego odcinka trasy własnym autem?
3.Opłaty za autostrady – planując wyjazd samochodem, może warto poszukać dróg, za które nie musisz płacić? Oczywiście nie zawsze jest to dobra opcja, szczególnie jeśli zależy nam na czasie.
4.Porównywarki cen – porównuj ceny – obowiązkowo! Zarówno noclegów, jak i wszystkiego co możliwe. Zanim zdecydujesz się na konkretną usługę, sprawdź inne możliwości. Czasami coś tańszego często okazuje się nawet lepsze jakościowo. 🙂
Jeśli w tym roku wakacje cię ominęły – jeszcze nic straconego. Na urlop można jechać o każdej porze roku, a odkładanie go na później, lub wymówki, z powodu braków finansowych, nie powinny cię hamować. J Każdy zasługuje na upragniony wypoczynek – szczególnie ty! I ja 🙂
